Nieliczne ścieżki rowerowe zmuszają nas często do jazdy ulicami, szosami, poboczem. Na polskich drogach jest to szczególnie niebezpieczne, gdyż kierowcy notorycznie lekceważą rowerzystów wymuszając pierwszeństwo czy nie zachowując odpowiedniej odległości podczas wyprzedzania. Poniżej kilka przydatnych rad, które pomogą zwiększyć bezpieczeństwo na rowerowej wycieczce:
- nie jedź zbyt blisko krawężnika – musisz mieć miejsce, aby bez wykonywania skrętu wyminąć studzienkę
- odpowiednio wcześnie sygnalizuj, że zamierzasz skręcić (!zanim wyciągniesz rękę, sprawdź czy jakieś auto, albo co gorsza autobus, nie wyprzedza Cię w zbyt bliskiej odległości!)
- jadąc ulicą wzdłuż, której zaparkowane są samochody, uważaj na otwierające się drzwi lub pojawiających się nagle pieszych, którzy przechodzą przez jezdnię
- uważaj na dziury i koleiny
- nie zakładaj słuchawek podczas jazdy – możesz nie usłyszeć zbliżającego się samochodu
- jadąc ścieżką rowerową zwracaj szczególną uwagę na dzieci i psy poruszające się przylegającym do ścieżki chodnikiem – mogą one bardzo szybko wtargnąć pod koła
- pamiętaj o tym, aby ruszając spod domu sprawdzać rutynowo hamulce
- jeśli jeździsz nocą, to poza oświetleniem pamiętaj również o odblaskach – w przeciwieństwie do lampek są bardzo dobrze widoczne ze wszystkich stron
- mam pierwszeństwo, mogę jechać – takie podejście może Cię wiele kosztować – przejeżdżając przez jezdnię upewniaj się czy samochód zwalnia by Cię przepuścić
- zakładaj kask – nie tylko zapobiegnie poważnym urazom podczas wypadku, ale też uchroni przed nisko wiszącymi gałęziami
a wiecie, że mandatu za zbyt bliską jazdę przy rowerzyście to kierowcy nie dostają??? szerzej o tym w magazynie rowertour wyczytałam
rowerzyści też mogliby być napominani..idziesz z wózkiem, a tu śmiga szaleniec.. dziecko ze strachu z wózka Ci wypadnie