Awarie samochodowe na drodze

Awarie samochodów najczęściej zdarzają się w najmniej oczekiwanych momentach, w podróży wakacyjnej, weekendowej lub służbowej, jak sobie w takich sytuacjach radzić?

Jakie usterki samochodowe mogą przytrafić się kierowcy?

Nie panikuj, nie działaj chaotycznie, na początek zastanów się. czy możesz sam coś poradzić. Wymiana przebitego koła, przy założeniu, że zapasowe jest w bagażniku, to drobnostka, z którą każdy kierowca powinien dać sobie radę. Gorzej jeśli z zapasu nie mamy, lub jest on w złym stanie – wówczas bez pomocy się nie obędzie. W przypadku usterek silnika, rozrusznika, czy układu hamulcowego również niewiele sami, na środku drogi, bez dostępu do narzędzi możemy zrobić.

Co ważne, w przypadku awarii na drodze koniecznie włącz światła awaryjne, wystaw również trójkąt ostrzegawczy, dzięki którym nadjeżdżające pojazdy ze sporej odległości będą widziały, że coś się na drodze dzieje i odpowiednio dostosują swoją prędkość. W przypadku awarii w terenie niezabudowanym trójkąt ostrzegawczy należy umieścić w odległości 30-50 metrów od pojazdu, w terenie zabudowanym umieszczamy go bezpośrednio za pojazdem lub na nim, na wysokości nie większej niż 1 metr.

Po wyraźnym oznakowaniu miejsca awarii zacznij działać. Sprawdź swoją polisę ubezpieczeniową, być może okaże się, że w ramach wykupionego pakietu przysługuje Ci się holowanie pojazdu do najbliższego warsztatu – jeden problem byłby rozwiązany. Być może w pakiecie masz też zapisane auto zastępcze – to już w zupełności ratowałoby Twoją niezwykle trudną sytuację.

Druga możliwość to ubezpieczenia dołączane do kont bankowych i kart kredytowych – często o nich zapominamy, a standardowo w ich zakresie mamy  darmową pomoc drogową, transport samochodu do warsztatu, auto zastępcze, a zdarzają się nawet darmowe noclegi.

W przypadku, kiedy okazuje się, że żadna darmowa pomoc nam nie przysługuje, pozostaje nam wezwanie pomocy drogowej, która postara się uruchomić auto na miejscu lub odholuje auto do warsztatu. Niestety może się to wiązać ze znacznymi kosztami, co gorsze samochód trafi do przypadkowego warsztatu, najczęściej zaprzyjaźnionego z mechanikami pomocy drogowej, który najczęściej słono każe sobie płacić za swoje usługi.