Rozładowany akumulator. Uruchamianie auta za pomocą kabli

jak-ladowac-akumulator-kablami-infografika_ri_600_435

Niska temperatura nie sprzyja pojazdom zostawionym pod gołym niebem, ich odpalenie przy kilkunastostopniowym mrozie może okazać się dla kierowcy nie lada wyczynem. Wszystkiemu winien jest najczęściej rozładowany akumulator, wraz ze spadkiem temperatury zmniejsza się jego pojemność elektryczna, a co za tym idzie także zdolność rozruchowa. Przy ­10̊C pojemność baterii spada do 70%, natomiast w temperaturze ­ 25oC wynosi ona już tylko 60%, co w połączeniu ze zwiększonym zapotrzebowaniem rozrusznika na prąd skutkuje niemożliwością uruchomienia samochodu. Co robić w takiej sytuacji?

 

Reanimuj akumulator

Jedną z najpowszechniej stosowanych metod szybkiej reanimacji auta jest „pożyczenie” prądu z innego samochodu (np. od sąsiada czy znajomego). Podstawowym warunkiem, jaki musimy spełnić, by z tego rozwiązania skorzystać jest posiadanie kabli rozruchowych i podstawowa wiedza z zakresu ich obsługi, niezwykle ważna jest bowiem kolejność czynności, które musimy wykonać. Specjaliści MotoUsług przygotowali infografikę przedstawiającą 7 prostych kroków, które należy wykonać by skutecznie uruchomić pojazd, bez ryzyka jego uszkodzenia. Zwróćcie szczególną uwagę na właściwe podłączenie kabli rozruchowych, czerwony klips do „+”, czarny do „­-”.

Po podłączeniu przewodów i odpaleniu samochód „dawcy” podejmij próbę odpalenia swojego auta. Pamiętaj, aby jego rozrusznikiem kręcić maksymalnie 10 sekund, i podjąć maksymalnie 5 prób. Jeśli Twoje działania nie przynoszą efektów, pozostaje jedynie odholowanie samochodu do warsztatu, by specjalista dokładnie mu się przyjrzał.

W przypadku, kiedy do czynienia mamy z głęboko rozładowanym akumulatorem, zaleca się, aby silnik „dawcy” chodził kilka minut, dzięki temu bateria „biorcy” zostanie właściwe pobudzona. Jeśli po udanej reanimacji pojazdu udajemy się tylko w krótką trasę, po powrocie niezbędne może być doładowanie akumulatora prostownikiem, gdyż alternator podczas krótkotrwałej jazdy nie zdąży optymalnie go naładować. Minimum 30­minutowa wycieczka daje szansę na właściwe naładowanie się akumulatora.

 

Jakie kable wybrać?

Dostępnych jest wiele rodzajów kabli rozruchowych, na potrzeby awaryjnego odpalenia auta zdecydowanie wystarczą te najprostsze, za kilkadziesiąt złotych. Przy ich wyborze dobrze jest zwrócić uwagę na przekrój miedzianego przewodu znajdującego się pod gumową osłoną – im większy tym lepiej, tym większe natężenie prądu będzie przewodzić. Długość kabli powinna wynosić ok. 2,5m, pozwoli to na swobodne połączenie ze sobą baterii obu samochodów. Co ważne, kable nie zajmują sporo miejsca w bagażniku, a mogą nas uratować w kryzysowej sytuacji

 

Test akumulatora

Jeśli Twój akumulator już po kilku dniach postoju sprawia problem to warto zawczasu poddać go badaniu. Oddaj auto do mechanika, który sprawdzi poziom elektrolitu, jego gęstość, a także napięcie, być może okaże się, że przyczyna rozładowywania się baterii leży gdzie indziej. Jeśli parametry akumulatora są prawidłowe, warto sprawdzić naciąg paska klinowego, alternator, regulator napięcia, instalację elektryczną oraz alarm i wszelkie inne odbiorniki – być może to one niekorzystnie wpływają na pojemność baterii i są przyczyną kłopotów z odpaleniem pojazdu.

Napisz pierwszy komentarz on "Rozładowany akumulator. Uruchamianie auta za pomocą kabli"

Napisz komentarz

Twój adres email nie będzie widoczny.